Przepraszam, ze tak długo nie pisałam, ale byłam zajęta moim 2 blogiem w którym piszę o TDA/HOA: http://sibuna-house-of-anubis.blogspot.com/
Ale już dodaję scenariusz:
{Pa}: Hej Joy! Dlaczego tak dziwnie
wyglądasz? Źle się czujesz?
{Jo}: Nie, nie. Czuję
się świetnie.
{Pa}: A gdzie byłaś? Szukałam cię.
{Jo}: Sweet powiedział, ze mam śledzić
Fabiana i Ninę. Podobno są podejrzani o jakieś dziwne sprawy. Nie mówił jakie…
Pomożesz mi?
{Pa}: Nie!
{Jo}: Proszę! Naprawdę!
{Pa}: Nie mogę…
{Jo}: Dlaczego. Myślałam, że jesteś
moją przyjaciółką…
{Pa}: No bo jestem!
{Jo}: Udowodnij mi to pomagając w
śledzeniu Fabiana i Niny. Moim zdaniem też się dziwnie zachowują, tak jak uważa
Sweet.
{Pa}: Joy. Posłuchaj. Ja nie mogę ci
pomóc, ale…
{Jo}: Ale co?
{Pa}: <patrzy na zegarek> Joy,
muszę już iść. Później ci powiem.
{Jo}: <mówi z rozczarowaniem>
Okej. To może pogadamy wieczorem!
***
Po szkole w domu Anubisa.
{Pa}: <wbiega do holu> Nino!
Musimy pogadać!
{Ni}: Ale ja zaraz wychodzę z Fabia…
<Patricia przerywa jej i ciągnie ją za rękę do pokoju Amber i Niny>
{Pa}: Nic nie mów!
Dziewczyny wpadają do pokoju.
{Ni}: O co ci chodzi!!!
{Pa}: Posłuchaj, Sweet kazał szpiegować
was Joy!
{Ni}: Co? Jak to? Mnie i kogo?
{Pa}: No Fabiana! Powiedziała mi, że
jak poszła do Sweeta, to powiedział, ze oboje zachowujecie
się podejrzanie, i kazał jej was śledzić.
{Ni}: O mój Borze!!! Co my teraz
zrobimy, przecież nie możemy przerwać w tej chwili. Mam przeczucie, ze
jesteśmy już blisko miejsca w którym jest ukryty skarb.
{Pa}: A może lepiej powiedzieć Joy o
wszystkim, przecież uważali ją za wybraną, na pewno coś wie!
{Ni}: Nie wiem… Trzeba dzisiaj zrobić
zebranie Sibuny, ale chyba będziesz musiała z nią zostać, żeby jej przypilnować.
Przecież jakby nas nakryła, to byśmy mieli przechlapane!
{Pa}: Okej, ale potem mi wszystko
opowiesz?
{Ni}: Tak.
***