Hej! to znowu ja!
{Ni}: Amber! Pomocy! W co mam się ubrać.
{Am}: Gdzie?
{Ni}: No na tą randkę z Fabianem. Trudy wyprała wszystkie
moje sukienki.
{Am}: Okej. Zaraz ci jakąś pożyczę.
Amber zagląda do szafy i wyjmuje piękną sukienkę w
kwiatki z falbanami.
{Am}: Ta może być?
{Ni}: Jest przepiękna! Fabian cię już w niej widział?
{Am}: No co ty. To prezent dla ciebie.
{Ni}: Serio? Dziękuję!
{Am}: Niema za co. <uśmiecha się> Aha, i jeszcze
ten granatowy pasek.
{Ni}: Dziękuję.
***
Nina przygotowuje się do wyjścia, kiedy nagle słyszy
pikanie do drzwi.
{Am}: Proszę!
Do pokoju wchodzi Alfie.
{Al}: Chciałem się zapytać, czy dzisiaj mamy to zebranie
Sibuny? WoW! Nina, wyglądasz super!
{Ni}: <uśmiecha się>
{Am}: Nina idzie z Fabianem na randkę, więc raczej nie.
{Al}: Okej, idę powiedzieć Patrici i Jeromowi. Do
zobaczenia piękne!
Nina i Amber uśmiechają się do siebie. Alfie wychodzi z pokoju.
{Am}: O której spotykasz się z Fabianem?
{Ni}: O szóstej.
Amber patrzy na zegarek.
{Am}: Masz tylko pięć minut. Zakładaj te buty <podaje
Ninie granatowe szpilki>
{Ni}: Dzięki. Już idę na dół.
***
Nina przechodzi obok gabinetu Victora.
{Vi}: Panno Nino, gdzie się wybierasz? Mogę wiedzieć?
{Ni}: Wychodzę z Fabianem…
{Vi}: Dzisiaj wcześniej gasimy światła. Macie być przed
dziewiątą.
{Ni}: Tak jest!
***
Nina schodzi po schodach. W holu stoi Fabian.
{Fa}: Cześć. Pięknie wyglądasz.
{Ni}: Dzięki. Ty też. <uśmiecha się> To gdzie
idziemy?
{Fa}: A może zamiast kolacji przejdziemy się po
parku? Pójdziemy na lody?
{Ni}: Świetnie!
Wychodzą z domu.
***
W parku…
{Ni}: Mniam. Te lody są pyszne!
{Fa}: Mi też smakują.
Może usiądziemy?
Nina i Fabian siadają na ławce.
{Fa}: Nino… Ja… Ja muszę ci coś powiedzieć…
{Ni}: Co takiego?
{Fa}: Ja… widziałem jak Eddie na ciebie patrzy. Myślę, że
on się w tobie zakochał.
{Ni}: Żartujesz tak? Powiedz mi, że żartujesz. Między mną
a Eddiem nic nie było i nic nie będzie.
{Fa}: Przepraszam. Ja po prostu… nie chcę cię stracić.
{Ni}: Ja mogę powiedzieć to samo o Joy. Uważam, że… że
skoro jesteśmy parą powinniśmy sobie ufać.
{Fa}: Masz rację. <całuje Nine w usta>
{Ni}: Chodźmy. Victor powiedział, że mamy być wcześniej w
domu.
Fabian łapie Ninę za rękę i razem wracają do domu.
***
W domu, o północy.
{Vi}: Witajcie bracia i siostry! <mówi do zgromadzenia
w piwnicy> Ostatnim razem nie udało się przeważyć szali żywota! Nadal próbuje
przygotować eliksir, lecz bezskutecznie! <wali pięścią w stół> Jestem
pewien, że przepis na eliksir jest gdzieś w tym domu, ale musimy znaleźć jego
położenie!
***
NASTĘPNY SCENARIUSZ DZIŚ LUB JUTRO PO POŁUDNIU
JulkaXD