{Newsy}

- Premiera Polskiego TDA: 28.05.2012; godziny nadawania: pon - pt godz. 17:10 & 20:05, sob godz. 19:40, niedz godz. 12:55

- Nathalia odchodzi z HoA i nie będzie jej w 3 sezonie, który nie wiadomo czy się odbędzie

- HoA, Ana i Brad przegrali KCA 2012 UK

{Informacje}

- Mój e-mail: julka.sz.2000@gmail.com

- Uwaga! W weekendy nie dodaje postów, chyba, że mogę dodać. Tak samo z piątkami, ale raczej będę dodawać. :)

środa, 21 marca 2012

{006.}


Hej! to znowu ja! 



{Ni}: Amber! Pomocy! W co mam się ubrać.

{Am}: Gdzie?

{Ni}: No na tą randkę z Fabianem. Trudy wyprała wszystkie moje sukienki.

{Am}: Okej. Zaraz ci jakąś pożyczę.

Amber zagląda do szafy i wyjmuje piękną sukienkę w kwiatki z falbanami.

{Am}: Ta może być?

{Ni}: Jest przepiękna! Fabian cię już w niej widział?

{Am}: No co ty. To prezent dla ciebie.

{Ni}: Serio? Dziękuję!

{Am}: Niema za co. <uśmiecha się> Aha, i jeszcze ten granatowy pasek.

{Ni}: Dziękuję.

***

Nina przygotowuje się do wyjścia, kiedy nagle słyszy pikanie do drzwi.

{Am}: Proszę!

Do pokoju wchodzi Alfie.

{Al}: Chciałem się zapytać, czy dzisiaj mamy to zebranie Sibuny? WoW! Nina, wyglądasz super!

{Ni}: <uśmiecha się>

{Am}: Nina idzie z Fabianem na randkę, więc raczej nie.

{Al}: Okej, idę powiedzieć Patrici i Jeromowi. Do zobaczenia piękne!

Nina i Amber uśmiechają się do siebie. Alfie wychodzi z pokoju.

{Am}: O której spotykasz się z Fabianem?

{Ni}: O szóstej.

Amber patrzy na zegarek.

{Am}: Masz tylko pięć minut. Zakładaj te buty <podaje Ninie granatowe szpilki>

{Ni}: Dzięki. Już idę na dół.

***

Nina przechodzi obok gabinetu Victora.

{Vi}: Panno Nino, gdzie się wybierasz? Mogę wiedzieć?

{Ni}: Wychodzę z Fabianem…

{Vi}: Dzisiaj wcześniej gasimy światła. Macie być przed dziewiątą.

{Ni}: Tak jest!

***

Nina schodzi po schodach. W holu stoi Fabian.

{Fa}: Cześć. Pięknie wyglądasz.

{Ni}: Dzięki. Ty też. <uśmiecha się> To gdzie idziemy?

{Fa}: A może zamiast kolacji przejdziemy się po parku? Pójdziemy na lody?

{Ni}: Świetnie!

Wychodzą z domu.

***

W parku…
{Ni}: Mniam. Te lody są pyszne!

{Fa}: Mi też smakują.  Może usiądziemy?

Nina i Fabian siadają na ławce.

{Fa}: Nino… Ja… Ja muszę ci coś powiedzieć…

{Ni}: Co takiego?

{Fa}: Ja… widziałem jak Eddie na ciebie patrzy. Myślę, że on się w tobie zakochał.

{Ni}: Żartujesz tak? Powiedz mi, że żartujesz. Między mną a Eddiem nic nie było i nic nie będzie.

{Fa}: Przepraszam. Ja po prostu… nie chcę cię stracić.

{Ni}: Ja mogę powiedzieć to samo o Joy. Uważam, że… że skoro jesteśmy parą powinniśmy sobie ufać.

{Fa}: Masz rację. <całuje Nine w usta>

{Ni}: Chodźmy. Victor powiedział, że mamy być wcześniej w domu.

Fabian łapie Ninę za rękę i razem wracają do domu.

***

W domu, o północy.

{Vi}: Witajcie bracia i siostry! <mówi do zgromadzenia w piwnicy> Ostatnim razem nie udało się przeważyć szali żywota! Nadal próbuje przygotować eliksir, lecz bezskutecznie! <wali pięścią w stół> Jestem pewien, że przepis na eliksir jest gdzieś w tym domu, ale musimy znaleźć jego położenie!

***

NASTĘPNY SCENARIUSZ DZIŚ LUB JUTRO PO POŁUDNIU 

JulkaXD

{005.}

Hej! Czytajcie scenariusz! :)



{Fa}: Joy, słuchaj... ja naprawdę już nic do ciebie nie czuję. Słyszałem co mówiłaś Patrici w szkole. Nina naprawdę jest świetna jak się ją lepiej pozna. Może spróbujesz się z nią zaprzyjaźnić?

{Jo}: Fabian. Ja naprawdę cię bardzo lubię.

{Fa}: Tylko widzisz, Nina mnie kocha, a ja kocham ją. Czy nie możemy być przyjaciółmi?

{Jo}: No nie wiem.

{Fa}: Dobrymi przyjaciółmi?

{Jo}: Najlepszymi. <uśmiecha się do Fabiana>

***

W szkole.

{Ni}: O czym gadałeś z Joy? <mówi wkładając książki do szawki>

{Fa}: Powiedziałem żeby nie byłą dla ciebie taka nie miła.

{Ni}: Ohh, kochany jesteś. Ale wiesz, że ja potrafię znieść takich ludzi. Pamiętasz Patricie kiedy po raz pierwszy tu przyjechałam?

{Fa}: Nawet mi nie przypominaj... Aha, właśnie. O której mam po ciebie przyjść na tą kolację?

{Ni}: Może o osiemnastej?

{Fa}: Okej. Jesteśmy umówieni. <uśmiecha się do Niny i całuje ją w policzek>

***

{Pa}: Czego od ciebie chciał Fabian? No wiesz... dzisiaj po śniadaniu. Bo jesteś jakaś smutna.

{Jo}: Powiedział, że mamy być tylko przyjaciółmi. I, że Nina go kocha, a ja go tylko bardzo lubię. I, że słyszał naszą wczorajszą rozmowę, kiedy tak narzekałam na Ninę i mam ją lepiej traktować.

{Pa}: No wiesz, jakbym była na jego miejscu to bym chroniła swoją dziewczynę przed zazdrośnicami.

{Jo}: Ja jetem zazdrośnicą?!

{Pa}: Trochę...

{Jo}: Dzięki. Naprawdę mnie pocieszyłaś.

***

W domu Anubisa po lekcjach.

{Tr}: Alfie! Zawołaj wszystkich do jadalni!

{Al}: Okej, Trudy!

Alfie schodzi na dół do holu i zaczyna krzyczeć.

{Al}: Uwaga! Uwaga! Wszyscy mieszkańcy Domu Anubisa mają się zgłosić do jadalni za pięć minut!!!

{Vi}: Alfie Lewis! Do mojego gabinetu!

{Al}: Już, już. Idę.

***

Na dole w jadalni. Wszyscy siedzą na kanapach.

{Tr}: A więc, chciałabym wam przedstawić naszego nowego mieszkańca. Oto Eddie. Przyjechał ze stanów.

Do salonu wchodzi Eddie.

{Ed}: Hej!

{Ni}: Eddie! Cześć! <podbiega do Eddiego i go przytula>

{Ed}: Nina! Hej! Nie wiedziałem, że ty tutaj przyjechałaś.

{Am}: Wy się znacie?

{Ed}: Tak. Chodziliśmy razem do klasy w Ameryce.

{Ni}: Eddie był moim najlepszym przyjacielem.

{Ed}: <uśmiecha się do Niny>

{Tr}: Eddie, choć. pokaże ci nowy pokój. Zamieszkasz z Fabianem i Mickiem.

{Ed}: Już idę.

***

{Fa}: On był twoim chłopakiem?

{Ni}: Nie, no co ty? Przyjaźniliśmy się.

***

W pokoju Patrici, Joy i Mary.

{Pa}: <szepcze do Joy> Widziałaś jaki Eddie jest ładny?

{Jo}: Nie gadaj! Podoba ci się?

{Pa}: Myślę, że jest podobny do mnie. No wiesz ubiera się trochę jak ja.

{Jo}: Tak, też lubi czarny.

{Pa}: Haha.

***

Do pokoju Niny i Amber wchodzi Eddie. W pokoju jest tylko Nina.

{Ed}: Hej.

{Ni}: Co tam?

{Ed}: Chciałem z tobą pogadać.

{Ni}: Okej.

{Ed}: Może pójdziemy dzisiaj gdzieś razem?

{Ni}: Dzisiaj nie mogę. Fabian mnie zaprosił na kolację.

{Ed}: Który to?

{Fa}: Ten co siedział obok Amber, tej blondynki.

{Ed}: To twój chłopak? Tak tylko pytam.

{Ni}: Tak, Fabian jest moim chłopakiem. Możemy się jutro spotkać. Pogadamy sobie.

{Ed}: Super!

***

KOLEJNY SCENARIUSZ JESZCZE DZISIAJ :)